poniedziałek, 25 marca 2013

Nowa.

Heej! Dzisiaj nic szczególnego się nie wydarzyło, ale doszła do naszej klasy nowa dziewczyna. Jak zwykle do nas musieli kogoś dopisać. Najpierw dwóch chłopaków, a teraz jeszcze ona. Na pierwszej lekcji usiadła ze mną i wydawała się nawet w porządku. Pomogłam jej znaleźć salę i w ogóle. Siedziałam z nią na następnych lekcjach i okazało się, że nie jest jakaś super. Wydaje jej się, że jest we wszystkim najlepsza, że wszystko wie. Chwali się, że w tamtej szkole chodziła na rozszerzony niemiecki i miała piątkę. Śmiać mi się troszkę chce z takich ludzi, którzy myślą, że wiedzą wszystko najlepiej i takich, którym wydaje się, że są panami wszechświata, a o dziwo coraz więcej takich ludzi spotykam na swojej drodze... Nie byłam zbytnio zadowolona, ponieważ mam już dosyć takich ludzi i wszyscy kojarzą mi się z jednym chłopakiem, którego teraz szczerze nienawidzę, ale koleżanki szybko poprawiły mi humor i teraz jest ok.
 Wielkanoc coraz bliżej i bliżej. Za oknem w końcu pojawiło się słońce, ale śnieg nie topnieje. Wielkie sprzątanie i przygotowania idą pełną parą i mam nadzieję, że to też niedługo się skończy.
Można powiedzieć, że u mnie wraz ze zbliżającą się wiosną, jest dobrze, ale nie jestem co do tego pewna w stu procentach. Dostałam wczoraj spóźnione życzenia urodzinowe od osoby, z która obiecaliśmy sobie o sobie zapomnieć. Napisał, a wszystkie wspomnienia wróciły, ale to chyba nie najgorszy problem... Ostatnio zastanawiałam się nad tym jak będzie wyglądało moje  życie za parę lat. Jestem coraz starsza i coraz częściej myślę jak to będzie kiedy wyprowadzę się od rodziców, kiedy założę rodzinę, czy w ogóle ją założę, czy spełnię swoje marzenia i czy wszystko wyjdzie tak jak sobie to zaplanowałam. Niby nie da się tego zaplanować, ale mi się wydaje, że tak bardziej przygotuję się do tego co może mnie czekać... Cóż, okaże się.
Dostałam dzisiaj dwie piątki z angielskiego i oby tak dalej. Jutro sprawdzian z fizyki, a po świętach z chemii. Obym dała radę, a tym czasem dziękuję Mateuszowi za wczorajszą akcję :3 przydało się. Dziękuję :D
Tak więc lece się uczyć, a potem troszkę ponołlajfować :) Paa!
xoxo :3
P.S. - DOBILIŚMY 300 WYŚWIETLEŃ ! uhuhu :)

~Alllice

1 komentarz:

  1. Co za ludzie -.- W pierwszy dzień już się chwalić, mogłyby chociaż zrobić dobre, pierwsze wrażenie, a nie. Ojoj, współczuję ;) Do nas nikt nie dochodzi do klasy i tak mamy już 29 osób ;o
    Gratuluję! Oby było więcej takich sukcesów.

    OdpowiedzUsuń

* Obraźliwe komentarze będą usuwane.
* Postaram się wchodzić na każdy blog, który zostawi tutaj po sobie ślad.
* Dziękuje za te szczere i miłe komentarze.
~<3 :3